Trochę zaniedbałam tego bloga, bo większość prac wstawiam na facebooku, ale postaram się w najbliższym czasie nadrobić zaległości ;)
Oto konik i alpaka. Moje pierwsze zetknięcie z "włochatą" włóczką było ciężkie, ale jakoś dałam radę. Konik już znalazł właścicielkę, a alpaka czeka jeszcze na swój nowy domek ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz