Uwielbiam włóczkę Himalaya Dolphin Baby. Maskotki z niej wychodzą mięciutkie, milutkie i duże. Przedstawiam dwa króliczki, z tego samego wzoru, ale w innej wersji kolorystycznej. Jeszcze miętowy mi się marzy ;)
Ostatnio robiłam jeszcze misia. Miś ma 50 cm. i już trafił do małego Nikodema :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz